Trudno wyobrazić sobie dom, mieszkanie, w którym zabrakłoby chociażby drewnianego detalu. Naturalność, autentyczność, niepowtarzalność drewna sprawiają, że jest to nieustannie niezwykle pożądany materiał. Wnętrza, w których znajdzie się miejsca na drewno są zwyczajnie przytulniejsze. Im lepiej wykorzystamy tę naturalność, tym mocniej podkreślimy atmosferę pomieszczenia. Nie bez powodu decydujemy się na to, by także podłoga wykonana była z drewna. Komfort użytkowania, ciepło, niezwykły efekt wizualny powodują, że chcemy by w naszych mieszkaniach czy domach podłoga wykonana została właśnie z drewna. Pamiętajmy jednak o tym, że o drewno trzeba odpowiednio dbać. Jak to robić? Jak konserwować drewnianą posadzkę, by służyła nam jak najdłużej i zawsze pięknie się prezentowała?
Piasek? Wróg numer jeden – regularnie odkurzaj
Wszelkiego rodzaju zabrudzenia takie jak piasek, resztki śniegu czy zaschnięte błota to duże zagrożenie dla drewnianych posadzek. Działanie piasku przypominać może działania papieru ściernego, który wyraźnie umniejszy wartość wizualną drewna. Dlatego niezbędne jest regularne odkurzanie – warto to robić dwa razy w tygodniu, a w przypadku, kiedy mamy psa w domu, wyjście bezpośrednie na ogródek można to robić nawet codziennie. Taka profilaktyka jest jak najbardziej wskazana.
Dobrą praktyką będzie też pozostawienie wycieraczek zarówno przed drzwiami, jak i wewnątrz domu czy mieszkania. W ten sposób znacznie ograniczymy przedostawanie się piasku do wnętrz.
Woda i wilgoć – wróg numer dwa
Zarówno woda, jak i wilgoć mogą znacznie przyczynić się do kondycji drewnianych podłóg. Drewniana posadzka może tracić swój urok w wyniku odkształceń, matowienia czy odwarstwiania lakieru. By uniknąć takich nieprzyjemności, myjmy podłogę bardzo dobrze wyciśniętym mopem, nie pozostawiając nigdzie wody. Jeśli chcemy być pewni dobrze wykonanej pracy, po umyciu podłogi mopem wytrzyjmy ją jeszcze na sucho.
Istotne są także same preparaty, z których korzystamy myjąc podłogę. Drewno wymaga zastosowania odpowiednich środków, które przeznaczone są właśnie do mycia naturalnych podłóg.
Stosuj filcowe podkładki i używaj miękkiego obuwia
Kolejnym zagrożeniem dla drewnianej podłogi mogą być meble, które codziennie przesuwamy. Będą to np. fotele, stoliki kawowe czy krzesła przy stole. By być spokojnym o to, że powierzchnia podłogi nie zostanie zarysowana zastosujmy specjalne podkładki filcowe. To świetne rozwiązanie, które w zasadzie eliminuje ryzyko zarysowania. Filce świetnie zdają egzamin i pozwalają w delikatny sposób przesunąć każdy mebel.
Podłogi drewniane będą też narażone jeśli będziemy po nich chodzić w obuwiu o twardych podeszwach. Warto więc zaopatrzyć się w miękkie kapcie, które nie będą zagrożeniem dla wierzchniej warstwy drewnianej posadzki.
Podłoga wykonana z naturalnego drewna to bez dwóch zdań pięknie wykańczający nasze mieszkania lub domy element, jednak by pierwsze wrażenia pozostały na długo z nami powinniśmy o nią odpowiednio dbać. Będziemy się wówczas cieszyć jej wizualnymi walorami przez wiele lat.
Comment here